Ja to taki niedzielny geokeszer jestem, przyznam się, że nie byłem przygotowany.<br />
W skrzynce nie było żadnego pisołu, a mój długopis okazał się wypisany, więc ślad jest bez atramentowy.<br />
Skrzynka znaleziona od razu, dzięki za motywację do przedłużenia spaceru ;)