Wpisy do logu Zamek Kazimierza Wielkiego w Złotorii 77x 0x 3x 2x Galeria
2015-07-19 23:30 kojoty (3243) - Komentarz
ale wesoło - aż napiszę dłuższą historię:
to ostatni keszyk do jakiego się zabieraliśmy po tygodniowym objeździe "zamków w Polsce" - dziś to był nasz siódmy zamek. Po obiadokolacji na Toruńskim rynku grubo po 22 ruszyliśmy "syci wrażeń i nie tylko" w okolicę...
Ciemne pole, makotka stwierdziła, że ona pasuje i nie idzie - jak chcę to mogę lecieć - ona zaczeka w keszowozie... no cóż.. ruszyłem sam...
Dojście do ruin jest bezproblemowe - ładna ścieżka. Ruiny piękne o tej porze dnia (to jest nocy - prawie północy...). Teraz keszyk. No super: szukaj drzewa w lesie... Pod kordami chaszcze to mało powiedziane - miejscami istna dżungla... Kręcę się tam z latarką - kordy wiadomo pod drzewami pływają - no kurcze tyle drzew, a które właściwe? W pewnym momencie widzę drzewko z pomarańczową opaską - myślę sobie - o może ktoś dał mi wskazówkę i idę w tę stronę lookam na drzewo a tam na wysokości mojej twarzy... czaszka (no nie ludzka - jakiegoś zwierza - ktoś sobie zawiesił na gałęzi :)
Takiej przygody jeszcze nie miałem - bardzo mi się podobałoa tutaj muszę wrócić za dnia bo po nocy to można tego szukać w zależności od szczęścia pewnie dowolnie długo...