Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Ośrodek Szkolenia Policji    {{found}} 96x {{not_found}} 0x {{log_note}} 4x  

1794243 2015-07-15 17:42 rekomendacja Nati. (user activity4867) - Znaleziona

Ten pobyt w Gdańsku nauczył mnie jednego. Mianowicie tego, że jak MychaK i triPPer rozsiadają się na ziemi, pniu, czymkolwiek na co można siupnąć, to znaczy, że moje poszukiwania nie pójdą tak szybko i łatwo:POd razu mi się przypomniało podejmowanie łódzkiej skrzynki Dupa Biskupa. Tam Olo74_Lilalu zrobili dokładnie to samo. Usiedli. I już wiedziałam, że podjęcie skrzynki trochę zajmie:)Zachodzimy zatem z Kasią i Jackiem na miejsce, a oni pierwsze co? Siup na pniu. A-cha. Będzie się działo- myślę sobie:)Czytam opis, idę na współrzędne... Już samo to, że oni tam siedzą, jest dla mnie stresujące;)Chodzę dookoła, analizuję, macam, dotykam... A to mi takie podejrzane... Próbuję coś z tym zrobić, ale ani drgnie. O-ho, no to drugie podejrzane coś, chwytam i...MAM:DZadowolona idę do mojej loży szyderców, triumfalnie rozwijam wskazówkę i... cofam się do miejsca startu. Śmiech MychyK do dziś rozbrzmiewa mi w uszach:)Po chwili wracam do nich już z prawidłową wskazówką w ręku, czytam, czytam, czytam... cholera... przecież nie tak się robi pączki:PO co chodzi? Towarzysze milczą jak grób, a ja zaczynam kminić. Wszystko co wymyśliłam, nie miało sensu. TriPPer pyta czy mówi Ci coś TO w tekście? Yyyy, nie.... Ale czekaj, czekaj, przyglądam się i mam! Tak, to jest to! Ale, że co? Że teraz niby muszę TO zrobić? Nigdy! To najprostsza rzecz na świecie ale mi sprawia trudności, zwłaszcza w stosunku do obcych. Ja wolę...ja wolę jednak tak face to face;)Oko w oko... Nie, no nie zrobię tego. No to odpuszczamy kesza -mówi Jacek. Odpuścić kesza? Nigdy w życiu! Biorę się w garść i robię TO. Nosz kurw..de.. Rewelacja! Jest przygoda! Ponownie wracam do miejsca startu, odkładam co trzeba, analizuję dane, organoleptycznie zapoznaję się z danymi i po chwili wiem co robić:)Jeszcze nie znalazłam finału, a już wiedziałam, że dam gwiazdkę!:)Za ten pierwszy etap właśnie:)Sama skrzynka finałowa to już formalność, poszłam jak po swoje:)Okazało się tylko, że zamknięcie maskowania leżało gdzieś dalej, więc miałam trochę ułatwioną sytuację. Po odłożeniu pojemniczka na miejsce, MychaK zrobiła tak jak być powinno:)Dzięki za fantastyczną zabawę :)

TFTC! Pozdrawiam, Nati.

PS. Logowania wszystkich poprzedników w formie raportu- genialne!