Kolejny etap przygód z córkami. Tym razem zabraliśmy żonkę i mamęNa urlopie i w przepiękna pogodę wypoczęci po obiadku wyruszyliśmy...<br />
<br />
Ostatni keszyk na dziś. Idąc za współrzędnymi z daleka już widziałem co mnie czekaPamiętajmy, aby ma cmentarzu zachować się z kulturąWpis w logbooka i na dziś koniec. Dzięki wielkie za serię, która musze jeszcze dokończyćDzięki i Pozdr!!