Wpisy do logu 
338x
10x
6x
5x
2015-06-29 19:15
Dombie
(
1928)
- Znaleziona
Schłodziwszy skronie świeżym powiewem wolności postanowiłem ochoczo wyruszyć dreptanym do następnego zaplanowanego dziś kesza. Wszystkie kesze, od których odbiłem się w czasie mojej zeszłorocznej próby podbicia jeszcze wówczas nie-ścieżki tym razem udało mi się już zdobyć. Nadszedł czas na miejsca, w których moja stopa dotąd nie zagościła i może dlatego pomyślałem sobie, że dobrze zrobi mi mały spacer pozwalający na poukładanie sobie wszystkiego w głowie i zastanowienie się, co też jeszcze oryginalnego może wymyślić Ojciec Założyciel.
Tytułowy obiekt widać z daleka. Każdy krok uświadamiał mi, że znowu będzie ciekawie. Wielki blaszanny obiekt bez żadnych zakamarków i na tych samych kordach ukryty niemagnetycznie kesz. Taaaa... Na pewno został wsunięty pod maleńkie płatki rdzy... Jak słusznie zauważył bamba, z którym dziś minąłem się przy kilku keszach wokół obiektu widać ślady po naszych 
. Może to one zwróciły moją uwagę na... no nieważne na co - najważniejsze, że okazało się to dobrym spostrzeżeniem, choć nie tak od razu.
I znowu z moich ust wydobyło się malownicze "ja cię kręcę", czy może nawet coś bardziej malowniczego...
Dzięki za pokazanie tego miejsca, ale może nawet jeszcze bardziej dziękuję za uświadomienie mi, że nie ma rzeczy niemożliwych .
