Znalziona wspólnymi siłami i nie było lekko o nie, co się naszperaliśmy, nakopaliśmy i naprzerzucaliśmy to nasze. Kesz był schowany w miejscu podpowiedzi. Schowaliśmy go trochę bezpieczniej i tuż obok
Okolica bardzo fajna nocą, iście ambientowy rechot żab zakłócał trochę pies na nocej zmianie. Wymieniłem przypinkę PTTK na Opennaszywkę. Dzięki!!