Mam wrażenie ze kesz przepadł bo miejsce dokładnie obszukalem. Niby znaleziono 3dni temu ale widzę ze jest świeżo skoszona trawa i może ktoś zgarnął skrzynkę. Tym bardziej ze niewiele jest tu miejsc do ukrycia i ten rozmiar tez bym raczej dostrzegł...
Ps. Uff, ale zrobiłbym z siebie głupka...
Po wpisaniu komentarza wyżej jeszcze raz ruszyłem głową. Zamiast wzrokiem sięgnąłem w końcu ręką i kesz od razu siedział w łapie! Kesz na swoim miejscu