2015-05-02 17:32
Dezerter
(
3781)
- Found it
Naprawdę Wołek, nie trzeba było. No ale "dedykowanemu" keszowi w zęby się nie zaglądaKoncepcja na rozwiązanie była, lecz do luftu - stąd ta relokacja do Złotoryjskiego Lasku. Po doczytaniu opisu zagadki, nowy pomysł wpadł, a dla potwierdzenia, agent wywiadu przedstawił trasę dojazdu - nawet dwie. Na miejscu siły przeciwnika były nieliczne, a okoliczności przyrody znośne, więc poszło sprawnie. Finał trafiony z marszu - oj bardzo się podobał. Wielkie dzięki!