2015-05-01 18:05 Dezerter (3781) - Znaleziona
No to mamy Finał! Niekiedy bywa, że "wyjścia" są dwa. Osobiście wybrałem to trudniejsze i...łatwiejsze zarazem. Dobrałem się do zawartości [spojler] z uchachaną michą, bo założyciel nie omieszkał przygotować skrzynki "z jajem". Wielkie dzięki za czas spędzony w Vorderheide. Bardzo się podobało. Lecimy dalej.
PS. Przewodnik mówi, że byliśmy najwolniejszą ekipą - prawie 4 godziny od sforsowania bramy do zgaszenia świateł. Da ktoś więcej? :)