majówkowe keszowanie w Poznaniu razem z joju. Trochę tu zbaranialem - dochodzimy na wyliczone kordy, a tu nie ma kesza jakiego szukamy? dopiero potem doczytałem, że są dwa etapy, choć i tak w drugie miejsce szliśmy nie do końca przekonani, czy o to chodziło. Ostatecznie keszyk się poddał
Mocno nakombinowane, ale summa summarum fajnie
tftc!