Wpisy do logu Radęcin - pruski pomnik w lesie 19x 0x 1x 11x Galeria
2015-05-01 16:30 Kipcior (1453) - Znaleziona
Samochodowo-rowerowa wyprawa w okolice Głuska na czyszczenie mapy z pozostałych keszów. Poszło super choć pan był trochę inny. Z początkowego planu na podjeżdżanie w okolicę kesza/dwóch i dojeżdżanie lub dochodzenie do nich wyszła jedna długa (ponad 40km) wyprawa rowerowa. Zmęczony, ale super zadowolony. Auto zostawiłem przy jeziorze Ostrowieckim i stamtąd w drogę. Najpierw dwa kesze przy jeziorze, potem skręt na Moczele i za mostem hyc w kierunku Dziewiczego głazu. Tam szybka decyzja, że jadę do Zatomia po Klon Solorzy i stamtąd w okolice Radachowa. Tak też zrobiłem. Potem kierunek pole biwakowe Pstrąg i stamtąd przez nieczynny most na Drawie (alternatywą był kilkukilometrowy objazd co przy tym dystansie nie było dla mnie opcją) i Głusko do auta. Zgarnąłem wszystko co pozostawało po wcześniejszych wizytach. Zostaje jeszcze północ DPN, ale tam będę już atakował od Drawna. Tereny piękne, rowerem spoko się da, choć momentami daje w kość - szczególnie te wyboiste drogi z kostki między Zatomiem, a Radawnicą. Po drodze spotkałem jedną dużą wyprawę rowerową i kilku innych amatorów cyklingu.
Kesz odnaleziony choć miałem niemałą zagwostkę na miejscu. Nie uśmiechało mi się kłucie w promieniu kilku metrów, a żadne miejsce nie wyglądało jako potencjalna kryjówka - dobrze przymaskowana. Na szczęście po chwili udało się.
Cholerka, dopiero przed chwilą skapnąłem się, że do zaliczenia kesza potrzebne zdjęcie. Zdjęcie na szczęście zrobiłem, ale bez siebieMam nadzieję, że właściel uzna to, w razie wątpliwości służę zapisem dzisiejszej trasy na dowód wizyty w tym miejscu. A zdjęcie stan pomnika pokazuje więc cel zza tym stojący spełniony :)