Ostatnim razem kiedy odwiedziłam diabelski kamień miałam może z 10 lat, razem z klasą z podstawówki mieliśmy tam wycieczkę szkolną
Od tamtej pory jedyną zmianą w tym miejscu jest pojawienie się ławeczki:) Miejsce ciche - wręcz oaza spokoju. Wskazówki są na tyle jasne, że kesza można znaleść bez większych problemów.
Dzięki!