Log entries Dzika przystań
39x
4x
3x
5x Gallery
2015-03-17 14:30
underhood
(
153)
- Found it
Do kesza postanowiłem podejść od południa, wjeżdżając rowerem w las od ulicy Szałwiowej. Ścieżka szybko stała się wyboista i zarośnięta, więc zsiadłem z roweru i szedłem pieszo. Mając do kesza około 200 m zatrzymałem się, patrzę i nie wierzę. Jelenie! Kilkadziesiąt metrów przede mną stały 4 wielkie rogate jelenie. Myślę sobie, "co tu robić, chyba tędy nie przejdę, lepiej się wycofać", ale zrobiłem jeszcze kroczek, żeby się lepiej przyjrzeć temu zjawisku i w tym momencie trzasnęła gałązka pod butem. Jelenie to usłyszały i zerwały się do biegu jak na wystrzał z pistoletu. Całe szczęście że ruszyły w stronę jeziorka, a nie na mnie, bo poruszały się między drzewami z szybkością i zwinnością jakiej ja nie miałem szans osiągnąć ani pieszo, ani na rowerze.
Jak już dotarłem do jeziorka to podjąłem kesza na spokojnie, choć od czasu do czasu miałem wrażenie że słyszę jakieś prychnięcia i odgłosy łamanych pod kopytami gałązek... Dla ciekawskich przy błotnistym, południowym brzegu bajorka widać dużo wyraźnych, głębokich śladów kopyt mieszkańców tego lasu. Wracając inną drogą spotkałem jeszcze na dokładkę spasionego dzika, który w na szczęście również bardziej przestraszył się mnie niż ja jego.
Etykietka "skrzynka niebezpieczna" jak najbardziej uzasadniona, ze względu na występowanie w pobliżu dzikich zwierząt uzbrojonych w kły i rogi. Od siebie daję ocenę znakomitą i rekomendację ze względu na niezwykłą dzikość tego miejsca :)