2010-03-07 16:45
tATO
(4035)
- Znaleziona
Chodził tam razy wiele, aż przestał liczyć<br />
Godzin na poszukiwaniach spędził kilkanaście<br />
Trwało to rok i miesięcy kilka<br />
I gdy tracić nadzieję wziął był zaczął<br />
<br />
Pomyślał: "kogo by posłał diabeł<br />
Gdzie sam nie może..."<br />
<br />
Niedzieli tej trzeci raz małżonkę swoją wraz dziecięćmi<br />
Zaprowadził na miejsce owe<br />
I małżonka owa kesza wzięła była podjęła<br />
I radość w ekipie tATOwej wielką była<br />
<br />
W tym dniu wspaniałym wszyscy się weselmy /Ps 118/ :)<br />