2010-02-25 21:29
lavinka
(2929)
- Komentarz
Dziś podrzuciliśmy krety. Dziwna sprawa, kesz był w trochę innym miejscu, niż gdy znaleźliśmy go na jesieni, przez co sporo trwało zanim ją Meteor wymacał. Poza tym ktoś pomału demontuje dykty na wiatach, przez co graffiti może niedługo zniknąć. Radzę co jakiś czas monitorować sytuację.