2015-02-22 15:20 QbaPL (3845) - Znaleziona
Spontaniczny wypad z Sylwią do Mińska Mazowieckiego. Zima pomału ustępuje miejsca wiośnie, pogoda coraz bardziej zachęca do spacerów...
Mińsk Mazowiecki to miejsce wielu kontrastów. Obok nowoczesnych budynków cały czas można zobaczyć chałupy z początku XX wieku (a może i starsze). Jest trochę miejsc bardzo ładnie zadbanych, niestety jest też wiele miejsc gdzie śmieci stały się integralną częścią krajobrazu. Ja tego nie rozumiem i nie akceptuję. Lasy i parki wyglądają jak wielkie śmietniki. Butelek, puszek i innych śmieci jest więcej niż grzybów w ciepły wrześniowy poranek. Chodniki nie są pozamiatane, a na trawnikach jest całą masa (mam nadzieję, że tylko psich) kup.
Jest też wiele ciekawych miejsc. Kilka z nich pokazują kesze (jak np. kirkut czy 360 letnia sosna). Wiele jeszcze pozostało do „obkeszowania” ;)
Co do zasady miasto wydaje się ciekawe. Tylko te śmieci....
Wszystkim autorom keszy dziękuję za ich przygotowanie, za pokazanie ciekawych miejsc oraz za opowiedzenie interesujących historii.
Sympatyczne miejsce. Droga do kesza nie była łatwa, bo przyszliśmy od niewłaściwej strony rzeki i musiałem niczym akrobata przeprawić się na drugą stronę po nie za grubym i chwiejącym się pniu drzewa. Teraz już wiem: Mam talent ;)
Sam pojemnik szybko znaleziony, bo raczej cegły naturalnie często nie występują wewnątrz pnia drzewa ;)
Dzięki za kesza i reaktywację!