Nasza akcja nie była tak bezpieczna jak poprzednika. Widać właściciele kamienic oszczędzali na odśnieżaniu dachów, to i w czasie odwilży można przypadkiem dostać kawałem lodu w głowę. Ze względu na spadający z dachów śnieg i lód akcja przeprowadzona ekspresowo - w środku zmieścił się jeszcze GK. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin