2015-02-02 17:09 Silent A (2800) - Znaleziona
Akcja Legnica, dzień III (odwrót).
Finał.
Tutaj okazało się że jednak zepsuliśmy sobie karmę naszym drobnym dowcipem na finale PWGL i musieliśmy odpokutować. Skrzynki do finału wszystkie znalezione, spisane - liczymy. Policzyliśmy finał GC, coś wyszło, policzyliśmy finał OC - różne koordy... hm, ciekawe. No nic, sprawdzimy obie miejscówki. W pierwszej - nic, w drugiej, nic. No pięknie. To zaczęło się nurkowanie po kanałach, to tu to tam, przez chwilę myślałem że Art_Bi chce zmienić nicka na krecik bo właził do każdej dziury. W dodatku zdjęcie z logów też nas wpuściło w maliny, tzn kanał.
Coś mamy nie teges. Przysiedliśmy na spokojnie i liczymy trzeci raz... hm, wyszło nam to co za pierwszym razem, co jest... no taaaaak, jak się w gpsa wklepuje źle to później się cierpi. Kurrrrrrrczaczek.
Wbijamy na nowe/stare/właściwe koordy... NIC. NooooooSZ kuuuurrrrrrrCzaczek, właściwie całe stado kurczaczków. Zastanawiamy się co jest grane... no nie, koordy musza być skopane, podeszliśmy kilkanaście metrów do obiektu i zaglądamy... tak byliśmy zakręceni że nie zauważyliśmy normalnego zejścia na poziom -1 i użyliśmy alternatywnego, masakra. Na miejscu poszło już w miarę szybko chociaż nawet otwierając pojemnik nie byliśmy pewni że to finał... a jednak, jest logboook! UFF. Trzeci finał w 2 dni, wszystko Wołków.