Przyznam się, że gdybym nie znał miejsc, to ich odnalezienie
dzisiaj byłoby niemożliwe. Przy takiej ilości śniegu nie ma
szans, choć widziałem po śladach, że ktoś próbował. Spacer
bardzo kształcący. Kesz znaleziony "na mushina".
Obrazki do tego wpisu:Dzisiejsze warunki na cmentarzu