Nawet nie policzę ile razy podchodziłem do tej skrzynki. Podjecie za każdym razem było niemożliwe bez spalenia jej. Dzis to się jakoś udało z Yakubem. Dzięki
Ostatnio edytowany 2015-01-27 11:08:48 przez użytkownika Jari__ - w całości zmieniany 1 raz.