Bez małego hinta byłby klops...pogubiłem kordy na pierwszym etapie. A na finał ponoć miła być piękna scieżka! Nie było;) Tak czy siak fajna zabawa:) podziękował
Ostatnio edytowany 2015-01-18 12:59:17 przez użytkownika karwdo - w całości zmieniany 1 raz.