Wpisy do logu Czerwona fabryka 39x 0x 5x
2015-01-10 13:20 Ryjek+ (2660) - Komentarz
Byliśmy dziś z anoriell w Czerwonej Fabryce - na podwórko weszliśmy bez problemu i do samej fabryki też. Przy jednych otwartych wrotach spotkaliśmy miłego pana robotnika, który coś tam majstrował. Zamieniliśmy z nim kilka słów i jak to się mówi - skorzystaliśmy z naszych umiejętności miękkich :). Niestety potem w trakcie penetracji obiektu pojawiło się kilku kolejnych robotników i któremuś nasza obecność się nie spodobała. Kazał nam spadać, albo iść pogadać z panem kierownikiem - oczywiście zacząłem gadać z kierownikiem, ale On używał słów typu bezpieczeństwo, prywatne, pozwolenie itd. :)
Rozmowa jednak zaczęła się kleić kiedy wyszliśmy z budynku, pokazałem że wiem co nieco o fabryce i okolicy i trochę go pociągnęliśmy za język...
Okazało się, że ruszają już tutaj z robotami - naprawiają dach, uprzątają, coś tam demolują, bo za chwilę mają ruszyć prace finansowane przez jakiś inwestorów z Hiszpanii (mają tam być obiekty mieszkalne). Pokazywał nam co będzie wyburzone i raczej na 100% zachowają wieżę - hura!
Podsumowując niestety musieliśmy zrobić odwrót od skrzynki będą jakieś 20 m od jej prawdopodobnego miejsca ukrycia (byłem już na dole klatki schodowej, tej ze magicznymi drzwiami, tak na marginesie - są piękne). Z dużym jednak prawdopodobieństwem kesza już nie ma albo zaraz nie będzie, bo znajdą go robotnicy :(