Byłem i ja. Fajnie, że się nas tak dużo zebrało, atmosfera gorąca i wszyscy coś tam wpisują, przeglądają, podają sobie kolejne kesze-no poprostu super! Szkoda, że knajpkę nam zamkneli bo byli tacy, co mieli godzinę do pociągu(zgadnijcie kto?) ale zamknięcie się w windzie na dworcu sprawiło, że nie było aż tak zimno
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!