Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Kościół ewangelicko - augsburski w Łowiczu    {{found}} 131x {{not_found}} 14x {{log_note}} 4x Photo 2x Galeria  

1540372 2014-12-30 13:15 Dombie (user activity1928) - Znaleziona

Przy okazji okołoświątecznych wypadów na skarby Hobbici spytali mnie: - Tata, a kiedy zaliczymy następną geościeżkę? Przewrotny sposób zadania tego pytania wykluczył na starcie odpowiedź "Przecież jedną już macie", bo chłopcy faktycznie mają już w dorobku geościeżkę w Arkadii i Nieborowie - choć po prawdzie trzeba ją jeszcze zalogować. Zacząłem więc kombinować i doszedłem do wniosku, że z "Nieśmiertelnymi" jeszcze się trochę zejdzie (z racji skali), "Wojna pozycyjna nad Rawką i Bzurą" musi poczekać do lipca 2015, bo dopiero wtedy Meteor uruchomi ostatniego kesza, "S-Ł" to też projekt za duży by go zrobić ot tak, w jeden dzień, a "Garnizon w Skierniewicach" to trochę za duży hardkor chyba jak dla nich... No i wiadomo już było, że jeśli mają dostać noworoczny upominek w postaci geościeżki to będzie nim "Wszystkie kesze lubią Łowicz"  Ponieważ swego czasu ja zaliczyłem już kawałek tej ścieżki z Werroną, to uznałem, że jest szansa, by zrobić wszystko w jeden dzień, no i ruszyliśmy dziś. Zaczęliśmy od kilku, które już miałem na koncie, więc początek był łatwy i szybki. Wyjątkiem był OP823X, gdzie niestety teren okazał się być zamknięty na wszystkie spusty, co trochę skomplikowało nam sprawę, ale jakoś ostatecznie się wszystko się udało. Ale - po kolei... Ten keszyk był pierwszym, którego do tej pory nie miałem - na dodatek wtedy nie udało się go znaleźć, więc tym większy był mój niepokój. Ale tym razem wszystko poszło jak "po maśle". Zanim Mama skończyła hobbitom czytać historię kościoła, ja już uporałem się z wpisem do logu i odłożeniem kesza na miejsce.

Dzięki za ten skarb!