Wpisy do logu Łódzki Finał AKQ 2014 23x 19x 14x
2014-12-22 02:00 morrison-1986 (2536) - Uczestniczył w spotkaniu
Szalony miesiąc choć skąpy w keszobrania. Jednak na niedosyt z powodu braku quizów narzekać absolutnie nie miałem prawa:).
Skuteczność rozwiązywania oceniam na około 50%. Praca i obowiązki jakie się z nią wiązały kompletnie mnie przytłoczyły i stawałem na rzęsach aby ze wszystkim się wyrobić. Jednak z wiadomych dla wszystkich przyczyn w tym roku jakoby byłem usprawiedliwiony przy rozwiązywaniu:).
A teraz finałowy event - jak zawsze nie zawiedliście:)!!!
Liczne przybycie (szczerze - nie spodziewałem się tylu zapaleńców, którzy przybędą mimo później pory i mimo fatalnej, bardziej jesienno listopadowej dżdżystej aury, aby nas odwiedzić), atmosfera jakiej nie doświadczyliśmy od dawna - ekipo - jesteście prześwietni!!!, zabawa, śmiechy, niespodzianki, którymi Wy przywitaliście i zaskoczyliście nas, żarty, pogaduchy. Później jeszcze sesje fotograficzne i dogorywanie w ciutkę mniejszym gronie przy odgłosach dogorywającego koksownika. Naprawdę zapewniliście nam świetną atmosferę:)! Tak naprawdę to właśnie event wyszedł tak fajny nie dzięki nam tylko dzięki Wam:).
Organizacji samego wydarzenia nie zapomnę bardzo długo (o ile w ogóle kiedykolwiek dane mi będzie jej zapomnieć:)). Przygotowywanie wszystkiego, nagrzewanie "pokoju" abyście wymarznięci i zmoknięci na miejscu mieli ciepło i przytulnie, przygotowywanie kwatery głównej, kierunkowskazów. Oj będzie siedziało w pamięci na długo:).
Ukłony olbrzymie w stronę yoshio. Tak naprawdę kursował jak tramwaj to w jedną, to w drugą stronę. Ja ograniczyłem się praktycznie do dawania pomysłów, kosmetyki czy spraw organizacyjnych, które On z inżynierskim umysłem wcielał w życie. Chapeau bas za to samozaparcie!
Cieszy również wszystko co idzie przeczytać w Waszych wpisach. To, że udało się Was zaskoczyć, to że się Wam po prostu podobało, to że dodatki jakie wymyśliliśmy Wam odpowiadały. Cieszą Twarze jakich od dawna nie widzieliśmy:).
Na koniec pojadę trochę patosem:).
Dziękuję Wam za to, że po prostu jesteście, dzięki za to że mogłem Was poznać i dzięki za to, że każda chwila z Wami jest fantastycznym przeżyciem:). Bez względu czy widzimy się na wspólnym zbieractwie, czy widzimy się przypadkiem, czy widzimy się na eventach. Swój do swego zawsze ciągnie:). Dziękuję!