No niestety, mnie się nie udało. Byłam raz i pod śniegiem nie wygrzebałam skrzynki. Myślałam, że jej nie ma. Ale po wieczornych konsultacjach z Grazka dowiedziałam się, że jest. Miałam po nią wrócić 1 stycznia (jak po kilka innych skrzynek), ale niestety nie mogłam Może następnym razem