Gratuluję pomysłu
Tak się złożyło, że skrzynka była mi bardzo po drodze
ale i tak udało mi się zaliczyć ją dopiero ostatniego dnia pobytu w Poznaniu. Picek znalazł, odłożył na miejsce, a następnego chyba dnia sprawdzałam i ja i on i suzana i coś nam skrzynka nie chciała się pokazać
Ale pogrzebałam trochę bardziej wczoraj i udało się. Polecam szukanie jej teraz, bo znajduje się tam długopis keszingowy wsadzony przez Picka
ja już taki mam
Dziękuję za skrzynkę