Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu [PP] Bach, mrówka i inni    {{found}} 28x {{not_found}} 0x {{log_note}} 1x  

1521930 2014-11-30 09:14 rekomendacja Niflhel (user activity813) - Znaleziona

Standardowo, niedzielny poranek, plecak spakowany i w drogę. Quiz zrobiony w sobotę wieczorem, więc namiary w komórce zaktualizowane.

W sumie miałem dziś jechać na "Ostateczne czyszczenie Retkini" , ale FTF-y czekały, więc głupio było zrezygnować.

Na miejscu etap namierzony błyskawicznie, ale zamaskowany i wykonany super-superzaście. Powinien długo wytrzymać, o ile ktoś najpierw nie złapie, a dopiero później się rozejrzy...

Czytam wskazówkę i... "Kurde, znowu nie mam kawałka kartki."  Więc skaczę między kalkulatorem, a locusem, żeby wklepać współrzędne finału. Po paru chwilach, gdy już znacznik miałem ustawiony tam gdzie być powinien, na moich ustach pojawił się taki banan, że tylko uszy go zatrzymały przed dalszym poszerzaniem się. Wyłączyłem locusa, schowałem telefon do kieszeni i pojechałem w ciemno. Doskonale wiedziałem czego szukać, bo sam kiedyś myślałem, żeby coś tam upchnąć.

Spokojnie można zrobić drive-in'a, tylko trzeba uważać na zbrojenie wystające z betonowych płyt. Szczególnie, to pocięte... Może podziurawić opony jak się na nie najedzie.

Dobra, jestem na miejscu, wyciągam telefon, żeby zerknąć w którym miejscu dokładnie szukać, patrzę... 134 metry do celu?! WTF?!

Dobra, idę dalej... Może o czymś nie wiem albo autor miał coś innego na myśli.

Po pokonaniu dystansu stanąłem "in the middle of nowhere" i sobie myślę: "Dobra, jeszcze raz. Powoli. Wszystko od początku..." Policzyłem co trzeba jeszcze raz i co się okazało? Że d... jestem, bo nawet zadania dla pierwszoklasisty zrobić nie potrafię. Policzyłem jedno więcej i dlatego wylądowałem nie tam gdzie trzeba... Oczywiście po poprawce wróciłem do wcześniej typowanego miejsca i szybciutko znalazłem to co trzeba.

FTF-y zabrałem wszystkie, żeby nie było później kłótni, kto tak naprawdę był pierwszy. Jeszcze nie wiem co zrobić z pozostałymi. Miałem sprzedać na Allegro, dostałem także podpowiedź, aby przerobić je na krety i puścić w świat. Jak ktoś ma jeszcze jakiś ciekawy pomysł, to niech pisze do mnie na mail-a.

Nie wiem czy ktokolwiek odważy się dać ocenę niższą niż Znakomita. Nie wiem czy po serii skrzynek z PP ktokolwiek odważy się założyć jakiegoś zwykłego zakopka lub parapeciaka.

Niestety ze względu na duży wysyp świetnych skrzynek, muszę dać na razie tylko wirtualną , a zaległości nadrobię chyba dopiero w przyszłym roku. Jednak o tej skrzynce na pewno nie zapomnę. BRAWO i dzięki za super zabawę przy podejmowaniu. Pozdrawiam.

 

edit 07.12.2014r.: Udało się uzbierać jeszcze w tym roku, w związku z czym przyznaję wcześniej obiecaną

Ostatnio edytowany 2014-12-07 15:27:44 przez użytkownika Niflhel - w całości zmieniany 1 raz.