Samo przejscie jak i keszyk rewelacja, jeszcze z tak wyjątkowymi "pomnikami" się nie spotkałam.Focie zrobione, eszystko po dwacrazy wymacane, nawet przechodnie dotykali sugeryując się nami choć nie mueli pojęcia czego my szukali.Udało się ekipowo podjąć, niestety logbook przemoknięty, prosiłby sie o wymianę. Super