Cztery podejścia:1. zepsuty kompas (który w zmienionej postaci wylądował w Sopocie :))2. zły azymut3. brak pomysłu, wkurzenie i kontakt z założycielką4. wow!BTW sugeruję spiłować nieco ostre elementy pojemnika zewnętrznego. Zadrapałem się lekko, ale przy mniej uważnym podejmowaniu można się skaleczyć.
Recently modified on 2014-11-11 10:44:13 by user mjolnir - totally modified 1 time.