Wpisy do logu Dworek w Głupicach 17x 1x 0x
2014-11-02 09:00 yoshio (1957) - Znaleziona
piękna, słoneczna niedziela, w sam raz na długą, rowerową wyprawę po skrzynki.
oto numer 2 na 95-kilometrowej trasie. tutaj łatwo nie było, a to ze względu na nagłe pojawienie się właściciela w chwili, kiedy cykałem foty pałacu. podjechał niebieskim pick-upem i rozmowa mniej więcej wyglądała tak:
-w jakim celu pan tutaj przyszedł?
-turystyczno-krajoznawczym.
-a wie pan, że to teren prywatny?
-nieoznaczony. skąd miałem wiedzieć?
-to, że nieoznaczony, albo nieogrodzony, nie znaczy, że można wejść.
-nie wiedziałem. zdjęcia tylko porobię i się zmywam.
-można zadzwonić, albo napisać, wiele osób tak robi.
-(co? - myślę sobie - niby skąd mam to wiedzieć?) nie wiedziałem...
-a po co panu te zdjęcia? w necie nie ma?
-nie ma. na użytek własny. poczytałem trochę, to zabytek chyba... wpisany do rejestru...
-nie. już nie zabytek. nie wpisany.
-nie wiedziałem... a nie będzie problemu, jak porobię sobie kilka zdjęć?
-nie będzie.
i pojechał. a ja mogłem na spokojnie poszukać kesza. mimo (wydaje się) szczelnego pojemnika w środku z lekka wilgotno. ale bez tragedii. dzięki za pokazanie miejsca!