Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Tunel Beuthen-Berlin    {{found}} 47x {{not_found}} 0x {{log_note}} 4x Photo 22x Galeria  

1486939 2014-10-25 18:31 rekomendacja deg (user activity6455) - Znaleziona

Ale była przygoda! Trochę czułem się jak założyciel, ale też mocno jako element drużyny podejmującej skrzynkę. A było nas mnóstwo ;).

Rubin dzielnie ubrał nowiutkie wodery. Błyszczały się jeszcze jak ... jak wiecie co ;). Rzucił się chwilę później do wody jak doświadczony wilk morski. Już pół tratwy było w jego rękach. Już prawie dobył drugie pół. Skakał po konstrukcji podwodnej niczym kozica... wodna ;). Zabrakło centymetrów, by drugie pół tratwy wyłowić z wody. Pierwsza próba, druga, trzecia i... ten jęk, że chyba jednak się nie uda. Nie ma szans na podjęcie, bo drugie pół tratwy zdryfowało poza zasięg rąk...

W tym momencie włączył się mój instynkt. Jak to się nie da??? Pewnie, że się da. Zdarłem z Rubina wodery, wsadziłem je na własny tyłek i już po chwili, ryzykując kąpiel, rzuciłem się na drugie pół tratwy. To była decyzja typu - albo się uda w 100%, albo będziemy płakać ;). I udało się ;).

Chwilę później każdy uczestnik wyprawy (Nannette, Agatha, Rubin i Misiek) dzielnie siadając okrakiem na "tratwie" usiłowali dotrzeć do skrzynki. Łatwo nie było. Mężczyznom nieco przeszkadzała budowa biologiczna i niektóre części ciała;)), dziewczyny natomiast z wrodzoną gracją i prędkością geparda (gepard potrafi pływać?) dopływały do skrzynki. Ostatecznie odtrąbiliśmy wielki sukces i wszyscy zdobyliśmy skrzynkę!

Tylko... ja zupełnie nie wiem jak to się stało... że moje spodnie zostały w nie moim samochodzie, a ja tego całkowicie nie zauważyłem... Żeby było ciekawiej, temperatura sięgała 5 stopni i trudno było nie zauważyć braku spodni... :)

Dzięki za wspaniałą przygodę, wspaniałe doznania, mnóstwo emocji, chwile zwątpienia i motywację w tych chwilach. TFTC!

EDIT: Wracam z rekomendacją.

Ostatnio edytowany 2014-10-27 20:23:11 przez użytkownika deg - w całości zmieniany 2 razy.