2014-10-12 00:00
kuczol
(1747)
- Uczestniczył w spotkaniu
Ach co to był za dzień! ...dzień pełen wrażeń. Na jarocińskie tereny dotarliśmy wraz z Luksta dość późno, zbyt późno by nacieszyć się projektem. Zaliczyliśmy tylko jedną skrzynkę, bo na pozostałych hit_ler nas haltował, ale jeszcze mu damy popalić. Samo spotkanie rewelacja, nowe twarze, twarze dawno nie widziane i te bardzo dobrze zapamiętane, miło było je zobaczyć. Uwielbiam klimat ogniska, więc kolejne WIO zaliczam do udanych.<br />
Dziękuję organizatorom i towarzyszowi keszerskich zmagań za miło spędzone popołudnie.