Wpisy do logu Łódzkie Ekstrema - Najniżej 53x 0x 1x 1x Galeria
2014-10-12 09:22 Niflhel (841) - Znaleziona
To był dzisiejszy cel mojej wyprawy. Reszta skrzynek była robiona "przy okazji", ale tutaj podobno czekało całkiem niezłe wyzwanie. Nastawiałem się na tego kesza chyba z miesiąc, googlowałem mapy, dojazdy, trasę dojścia do skrzynki i dzisiaj nadszedł dzień próby.
Na miejscu próbowałem atakować od strony kesza "Oczyszczalnia" i tutaj pierwsza wtopa... Na google maps most jest, ale w realu można po nim przejść "średnio legalnie", bo jest już na terenie oczyszczalni, za siatką, poza tym widać z niego chyba połowę placu, więc de facto pół placu "widzi" most... OK. Czyli zaczynam improwizować i szukam na szybkiego innej drogi. Znalazłem koło "znaku" P-16. I tutaj odradzam wchodzenie dziewczynom. Pająki będą jednymi z nielicznych stworzonek, które będą po Was chodziły. I tak przez 230 metrów. Powiedzmy, że to desant i lotnictwo, które będzie Was- nieproszonych gości atakowało z powietrza. O jednostkach naziemnych typu pokrzywa, czy ostre gałęzie jeżyn wspominali już poprzednicy, więc nie będę się powtarzał. To tak w telegraficznym skrócie.
Momentami czułem się jakbym był w Wietnamie (nawet w niektórych miejscach sceneria była podobna ), albo na planie takiego starego horroru "Żaby".
Kiedy w końcu dotarłem do upragnionego drzewa... Co za radość. Tego się nie da opisać słowami.
W drodze powrotnej już się tak nie stresowałem, bo wiedziałem, że za chwilę wyjdę na drogę i ten koszmar się skończy.
Mam jeszcze jedną specjalną dedykację, dla wszystkich "łowców FTF-ów" przez których człowiek nie może jechać o normalnej godzinie do skrzynki i liczyć, że zdobędzie fajny certyfikat. W tym ekstremum wymieniłem kreta na "Bonus do GKB528" FTF dalej czeka, ale żeby go zdobyć trzeba najpierw rozwiązać krzyżówkę, a żeby ją rozwiązać, trzeba ją mieć, a żeby ją mieć... No cóż...
Drodzy "łowcy", po drodze możecie wyobrażać sobie mnie pokazującego Wam środkowy palec ze szczerym uśmiechem na twarzy.
Dzięki za Znakomitą przygodę i kolejne łódzkie ekstremum. Pozdrawiam.