I ja tam byłam jako "Strzały znikąd" walczyłam [czyt.:biegałam
po lesie ciemną nocą;D] Dzięki za super imprezę i pozdrawiam
wszystkich nowopoznanych keszerów...chyba z 20 os jakoś....<br />
nigdy wcześniej tylu na raz widzieć mi nie było dane... :D<br />
"Strzały znikąd" = Grażka, wrygiel and me= I miejsce na trasie
owocowej ;)
Obrazki do tego wpisu:od lewej: Grazka, Wrygiel, rene_zen