Wpisy do logu Skarb Czarodzieja
97x
1x
3x
67x Galeria
2014-09-27 17:55
Plata
(
483)
- Znaleziona
Do tej pory Żukowo było dla mnie miejsce które się mijało w drodze do Kościeżyny. Nie mam pojęcia ile razy tędy przejeżdżałem. Jest też trochę wspomnień związanych z piciem po nocach kawy na stacji benzynowej koło ronada
Pomysł na zabawę z duchami wypłyną od Ignatta i muszę przyznać, że był to jeden z najlepszych keszowych dni jakie udało mi się zaliczyć. Nie będę się rozpisywał na temat poszczególnych keszy, ale jeden patent szczególnie mi sie spodobał (poleciała rekomendacja). Cały projekt świetnie oprowadza po mieście i pozwala poznać ciekawe miejsca. N ie wieddziałem też, że Żukowo jest położone na takim górzystym terenie, dało się to odczuć jeżdżac na rowerze. Dzięki lokalnym duchom, spędziliśmy w Żukowie prawie cały dzień i na pewno nie był on stracony.
Finał zdobywaliśmy już dawno po zachodzie słońca w świetle latarek. Skarb czarodzieja wypatrzył kolega Ignatt, ale ja się po niego wspinałem. Co prawda, kosztowało mnie to skręconym kolanem, ale dało się jakoś dalej jechać na rowerze.
Szkoda, że czarodziej zrobił nas na szaro, ale jakoś trzeba nauczyć się z tym żyć 
.
Zdecydowanie należy się zielona gwiazda! Finałowa skrzynka uczczona zimnym kapselkiem w Żukowie i dalej w drogę w kierunku Kartuz.
To będzie niezapomniany dzień! Wielkie dzięki za całokształt!
