2009-12-02 00:00
meteor2017
(
3454)
- Found it
Trochę zryliśmy pod drzzewem, bo od ostatniej wizyty
wróciła<br />
ściółka do normy i wszędzie była twarda darń (na oko<br />
nienaruszona), a w kilku miejscach coś nakłuliśmy, co
okazywało<br />
się być korzeniami. Pudełko niedomknięte, zawartość<br />
przemoczona, zabrałem zabraliśmy ze sobą, zacząłem suszyć,
a<br />
przy nadarzającej się okazji przekazałem właścicielowi
do<br />
serwisu (wymieniliśmy się keszami, w zamian dostałem moją<br />
Pisię Gągolinę ;-D ).<br />
<br />
in: wielbłąd (skoro Sahara), reniferek<br />
(bo świenta-srenta idą)