2008-01-31 00:00
QUINTO
(
154)
- Znaleziona
A jednak! Drugie podejście zwieńczone sukcesem i jakby nie patrzeć FTF. Komin ten sam (a więc już wczoraj dobrze zlokalizowany), miejsce to samo, a skrzynka jakby wyżej ;). Właściwie poszliśmy do miasta coś zjeść, ale magnetyzm tego miejsca i nieodkrytej skrzynki ściągnął nas znowu "po nocy" nad Wisłę. Nawet nie mieliśmy saperki (śmiesznie siedzieć z łopatą w knajpie), ale w kieszeni kurtki znalazłem gumową rękawicę (skąd, cholera? :)). Dołek przeryty więc ręcznie. Gęba sama się uśmiechnęła, kiedy palce poczuły w ziemi "obce ciało". Dziennik rozpoczęty. Trade - out: kłódka, in: etui na komórkę oraz - ku pamięci Maklakiewicza i Himilsbacha - alkoholomierz :). Fantastyczny wieczór. Dzięki szym86 !!!