2009-11-24 00:00
Agisek
(244)
- Nieznaleziona
W promieniu metra od klonu przekopałem ziemię jak kret. Kret też tam był ;)
Miękka rozkopana ziemia. Po skrzynce ani śladu.
Miejsce dość często odwiedzane przez młodzież płci wszelakiej w celach "uzupełnienia elektrolitów" tudzież wymiany płynów ustrojowych. Bardzo możliwa grabież.