Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Wyprawa na browar (Bielsko-Biała)    12x 14x {{log_note}} 11x Photo 3x Galeria  

141533 2009-11-20 00:00 tATO (user activity4035) - Komentarz

Oficjalny start imprezy: sobota parking przy Zaporze w Wapienicy, godzina 11 (orientacyjne współrzędne: 49 47 100 18 58 940).<br /> <br /> Celem są 4 istniejące skrzynki oraz - jeśli mnie całkiem choroba nie zmoże - dwie moje zreaktywowane. Na koniec zasiądziemy w knajpie tuż przy OP1380. Tu super miejsce, strój aquanurka jest warty długiego spaceru.<br /> Mam plan B jeśli coś nam będzie przeszkadzało, np. pogoda.<br /> <br /> W zależności od tego, czy/ile nam pozostanie czasu do godziny 16 robimy skrzynki po drodze, np. OP189B, OP1F24 ale to już będziemy ustalać na bieżąco. W trakcie jemy jakiś lunch.<br /> <br /> O godzinie 16 spotykamy się na parkingu nieopodal Browaru (49 49 085 19 01 998) tj. południowa strona Cieszyńskiej trochę bardziej na wschód od browaru. Ważne jest to, żeby nie stawać tuż przy browarze, żeby nie zwracać uwagi. Dzisiaj wieczorem robimy inspekcję browaru z Żywcu i wilqiem tak, że będziemy mieli wszystko gotowe. Tam zdobywacie Skarb Sapera. <br /> <br /> Po browarze jedziemy do centrum. Dzielimy się na zespoły i każdy zespół wybiera sobie obiekt do okeszowania. Mój samochód będzie bazą: przywiozę sporo róznego rodzaju materiałów: pudełek, magnesów, taśm klejących, logbooków, gadżetów itd. Po godzinie zdobywamy owe nowe skrzynki, a przy okazji spacerując po mieście i zaliczając &quot;Powrót do przeszłości&quot;.<br /> <br /> Później jedziemy do Wilkowic, zostawiamy samochody na końcu ulicy Harcerskiej (ponoć gospodarz życzy sobie parę złotych za tą przysługę). I mamy jeszcze kole kilometra do chatki. No i tam ognisko, wilqowy bigos i nocne Polaków rozmowy.<br /> <br /> Niedziela na razie pozostaje niewiadomą. Jakoż wspomniałem wyżej niestety mnie trochę składa choroba, więc sam jeszcze nie wiem, czy coś się uda uczestniczyć aktywnie we wszystkich punktach programu. W najgorszym wypadku będę na podorędziu. <br /> <br /> Jestem pod telefonem i mailem. Zapraszam.