Log entries Krzysztof Jarzyna
46x
0x
5x
2014-08-25 08:30
Liriela
(
1844)
- Found it
Piękne niedzielne popołudnie. Słońce za oknem świeci. Czuć w powietrzu już jesień. Nic nie zapowiada zbliżających się wydarzeń. Spokój. Cisza. Czyżby skończyły się wszystkie problemy?
Drńńńńń. Drńńńń. Drńńńń. Ciszę przerywa, gwałci wręcz, dzwonek telefonu. Uporczywy. Drażniący uszy. Wwiercający się w myśli. Czemu nie ustawiłam jakiejś piosenki? Melodyjki? Może byłoby mniej boleśnie?! Trzeba odebrać. Nie ma zmiłuj, bo i tak udawanie, że telefon nie istnieje nic nie da.
- Słucham?
- K? Jutro. 8:30. Szef wzywa.
- Gdzie?
- Krzysztof Jarzyna. Nic więcej nie powiem.
- Kod?
- #ffcc33.
Szszszszsz. Cisza. Koniec rozmowy. Jak zwykle. Ani miejsca, ani wskazówki. Nic. Heh. Cóż było zrobić? 8:30 stawić się we wskazanym miejscu, znaleźć skrzynkę kontaktową i dokonać wpisu.
Oby to był koniec! Ale coś mi przeczucie mówi, że telefon jeszcze kiedyś zadzwoni...