2014-08-15 15:59
rubin
(
21149)
- Znaleziona
prosiłem, błagałem i wyprosiłemChester dał się namówić i przywiózł zestaw bitewny. Słyszałem już nieraz o tej keszynce ale jakoś nie było możliwości podjęcia. Dzisiaj walczyłem przeciwko Miśkowi. nie sądziłem, że aż tyle zajmuje nauka tych pchnięć i zasłon
bawiłem się wyśmienicie. spocony, umęczony ale zadowlony:) ręka odpadała od ściskania szabli ( bo kurczowo zaciskałem dłoń jak na szpadlu
zachęciło mnie to bardzo i chciałbym kiedyś jeszcze raz spróbować. Może właściciel będzie miał ochotę spuścić mi łomot w pojedynku? :)