Łups! Trafiona. Fantastyczne drzewo, a wokół niego masa przestrzeni do zakopania skrzynki, dlatego poszukiwania chwilę trwały. Wogóle fajny wyjazd, mimo, że byłem tu już nie raz - skrzynka okazała się świetnym pretekstem. Dziennik uzupełniony. Rotacja fantami - out: moneta, 10 pfennigów; in: Mikołaj ze skrzynki "Leśne Pagórki" - po dokładnym wysuszeniu.
Obrazki do tego wpisu:szybkie notatki na miejscu...