Zgodnie z zapowiedzią Irudzin, u podnuża górki była błotna ślizgawka:)) Do tego resztki topniejącego śniegu. Byliśmy na miejscu już po zmroku, wiec trochę nam zajęło znalezienie pieńka bez dokładnych namiarów, które wynoszą: N54 24,361 E18 30,566. Urokliwe przejście do doliny Ewy.