Kesz podjęty o g. 14:20. Keszyk znaleziony "z pamięci" - nie mieliśmy przy sobie gps-a ani opisu, ale pamiętałem mniej więcej gdzie trzeba szukać. Udało się szybko. Dzień był deszczowy, ludzi w pobliżu żadnych. Jedyne utrudnienie, to zaminowanie terenu przy keszu.