Wpisy do logu Szkatuła Strachu 42x 0x 7x
2014-07-29 21:35 Bramstenga (2981) - Znaleziona
Przede wszystkim dziękuję założycielowi, że zgodził się z nami spotkać (w nietypowym jak na Łódź miejscu, bo na... molo) wieczorem po pracy, przybywając z pocztowym worem. Z wora wydobył historie... Krwawe... Dziwne... Pokręcone... Jednym słowem: 100% morrisona w morrisonie.
Nam trafiła się opowieść o pogodnym poranku, zapominalskim latarniku, pani, która nie była taka samotna, jak jej się wydawało, i jeszcze jakaś, ale zapomniałam :-)
No cóż, chciałabym napisać, że było bardzo miło, ale to chyba niezbyt adekwatne określenie spotkania w atmosferze strachu, krwi i śmierci.
Tak czy inaczej - serdecznie polecam i bez gwiazdy się nie obejdzie.