Nie tylko buty... mój strój domowy znacznie bardziej odbiega od stroju rowerowego, zwłaszcza o tej porze roku. I nie bułeczki w sakwach, a zapiekanki w żoładku!
FTF!
Ale się uszargałem w trakcie wyciągania kesza, a to wszystko przez spływające błotko, błe. W sumie przy suchszym dopływie Suchej, na którym jest mostek, można założyć skrzynkę Bobry 3, teraz nie sprawdzałem, ale parę lat temu widziałem na brzegach sporo śladów działalności bobrów.
Aha, out: gwiazdka
in: Łódź Design i dorzuciłem ołówek do logbooka