Wpisy do logu Harcerze z Nałęczowskiej 37x 2x 2x
2014-07-15 20:47 Liriela (1844) - Znaleziona
Na koniec dnia rowerowo-Zablowo-keszerskiegoZabel wyliczył okolicę na sucho - na komputerze - nie wiem naprawdę jak on to robi, bo i kordy umie wyliczyć, i zdjęcia znaleźć i bez zdjęć wszystko także. Mistrz internetów, google i map. Ja tak nie umiem - na żywo muszę - zobaczyć, dotknąć, spróbować. I tak, dzięki niemu, trafiliśmy w odpowiednie miejsce. Jednakże trawiska wstrętne szukanie utrudniały. Ja sie zbuntowałam - Żadnych więcej lasów, krzaków, traw, pokrzyw! O! . Stoję z rowerami i czekam. O! Zabel dzielnie przemierza teren. Troszkę czasu nam (w sumie mu, bo ja to tylko stałam i ściemniałam) to zajęło, bo nie wzięliśmy pod uwagę jednego punktu terenu, który troszkę perspektywę zmieniał, aleeee.... jest! No! Uff. Tzn. uff za Zabla, bo ja to sobie stałam i się nie pokłułam i nie pobrudziłam i nie spociłam i w ogóle najgorzej, bo lenistwo wstrętne. On wykonał całą ciężką pracęa ja tylko się wpisałamNo troszkę może pochodziłam z telefonem w kółko, żeby nie było :P