2009-10-04 00:00
arturkroc
(
90)
- Note
Miejsce rzeczywiście ustronne, no chyba, że ktoś ma szczęście jak ja i trafi na odpust. Samochodów pod cerkiewką koło trzydziestu, ludzi kręciła się pewnie setka, więc jakiekolwiek próby odnalezienia były bez sensu. Na domiar złego w pobliskich Izbach trafiłem na sklep (widmo śmierci głodowej powoli zaczęło mi zaglądać w oczy) - oczywiście zamknięty, bo [cytat właścicielki] "w Bielicznej odpust i znów ksiądz będzie o mnie mówił na kazaniu" [koniec cytatu].