Weekendowy wypad @Zablowo-rowerowy. Dzień pierwszy. Podział zadań: ja biorę kesze nieparzyste, Zabel parzyste. Plomba dla Zabla. Już mamy swoje określenia - ja biorę Wołki, Zabel Plombę
- tak się jakoś ułożyło. Myk, myk i już keszyk w Zablowej łapce :)